Chciałbyś zmienić sprzedawcę energii w swoim domu i zacząć oszczędzać? Nie wiesz jak to zrobić lub którą z dostępnych ofert wybrać? Podpowiadamy na co zwracać uwagę, by skorzystać z najatrakcyjniejszych rozwiązań.
Pomimo obserwowanego na rynku wzrostu cen zużycia prądu, nadal niewielu z Polaków szuka oszczędności i decyduje się na zmianę sprzedawcy energii elektrycznej. W ciągu ostatnich 4 lat z takiej możliwości skorzystało niewiele ponad 362 tysiące gospodarstw domowych (z całkowitej liczby ponad 14 mln odbiorców indywidualnych) oraz ponad 150 tysięcy odbiorców instytucjonalnych.
Możliwość zmiany sprzedawcy energii elektrycznej jest przywilejem istniejącym od 2007 roku. Wielu z nas jednak do tej pory nie wie o takim rozwiązaniu lub boi się z niego skorzystać. Obawiamy się ryzyka. Zniechęcają nas również do tego lokalni sprzedawcy, którzy straszą konsekwencjami odstąpienia od umowy. Czy mamy się wobec tego czego obawiać? Jak się okazuje, takie działanie dostawców jest często jedynie desperacką próbą utrzymania klienta W praktyce cały proces jest bezpłatny i prosty, jednak planując taki krok należy wziąć pod uwagę kilka ważnych aspektów.
Zacznij od analizy
Zanim zdecydujemy się na zmianę sprzedawcy energii elektrycznej należy przemyśleć bieżącą sytuację naszego gospodarstwa domowego. Kompleksowe podejście do procesu redukcji kosztów powinno dotyczyć także sprawdzenia wielkości poboru prądu przez domowe urządzenia (już nawet ograniczenie ilości sprzętów pozostających w trybie stand-by może przynieść pierwsze rezultaty finansowe), rodzaju stosowanego oświetlenia i wreszcie wielkość opłat.
Porównuj oferty
Porównując oferty należy zwracać uwagę na kilka elementów. Często klienci koncentrują swoją uwagę jedynie na cenie energii. Prognozowane zyski wydają się być bardzo duże. Zdarzyć się może tak, że nowy sprzedawca, oferując atrakcyjną cenę energii czynnej, nakłada na nas opłatę handlową, której do tej pory nie płaciliśmy. Opłata handlowa to stały koszt, który płacimy głównie przy umowach terminowych z lokalnymi sprzedawcami, bądź po zmianie dostawcy prądu. Jednak URE nie zezwala na pobieranie takich opłat przy umowach na czas nieokreślony w umowach lokalnych dostawców (PGE, ENEA, ENERGA, TAURON).
Bądź czujny
Opłata handlowa nie powinna być wyższa niż 2-3zł miesięcznie. W przeciwnym razie może skonsumować oszczędności powodowane niższą ceną energii. Michał Suska, prezes zarządu Energomix i ekspert ds. efektywności energetycznej BCC mówi, że: opłatę handlową warto płacić jedynie, jeśli cena energii czynnej będzie faktycznie stała i na niskim poziomie (nie rosnąca w kolejnych latach) – niektórzy sprzedawcy stosują bardzo niską stawkę w pierwszym roku lub kilku miesiącach, ale w dalszych latach umowy ceny są dużo wyższe niż w standardowych cennikach sprzedawców z urzędu. Najkorzystniejsze jest negocjowanie warunków cenowych częściej, np. raz na 2-3 lata, zamiast podpisywać umowy na 5 lat – argumentem za podpisaniem tak długiej umowy byłoby utrzymanie stałej niskiej ceny przy mocno rosnących cenach na rynku, ale na to na razie się nie zapowiada, dopóki URE zatwierdza ceny taryfowe największych dostawców.
Kolejnym aspektem, na który należy zwrócić uwagę jest sposób rozliczania. Obecnie istnieje konieczność płacenia dwóch odrębnych faktur (za dystrybucję i rzeczywiste zużycie). Jednak jak informuje Michał Suska – w perspektywie najbliższych miesięcy można się spodziewać, że standardem staną się kompleksowe rozliczenia, na jednej fakturze. Dzięki niej będziemy mogli łatwiej obliczyć nasze faktyczne oszczędności, a rozliczenia będą wygodniejsze.
Wybieraj mądrze / skorzystaj z pomocy fachowców
Zmiana sprzedawcy energii elektrycznej może przynieść nam oszczędności. Należy jednak starannie porównywać oferty. To, co na początku zdaje się być rewelacyjną propozycją, może okazać się jedynie chwytem marketingowym którejś ze spółek, a nawet oszustwem. Nie można pozwolić jednak na to, by strach przed ryzykiem powstrzymał nas od decyzji. Gwarancję niezawodności daje skorzystanie z usług profesjonalnych doradców, jak np. firmy Energomix, którzy nie reprezentują żadnej ze spółek obrotu i mają dostęp do większości ofert na rynku (przy czym nie pobierają opłaty za swoje usługi). Tylko przemyślane, przeanalizowane dogłębnie rozwiązania mogą przynieść wymierne rezultaty.